Ostatnio zajarałam się fotografią. Moje umiejętności są jeszcze na bardzo podstawowym poziomie, ale czytam, obserwuję i staram się działać. Przeglądając coraz więcej blogosfery, codziennie wzdycham nad pięknymi zdjęciami i wierze, że nad moimi zdjęciami też kiedyś będzie się tak wzdychać! Dlatego postanowiłam publikować od czasu do czasu "milczące posty" z samymi fotografiami - dziś opisuję cel tych postów. A co nim jest? Posłuchanie konstruktywnej krytyki i dobrych rad, poczucie inspiracyjnego i motywującego kopa od doświadczonych fotografów. Chcę się nauczyć tworzyć piękne zdjęcia, chcę wejść na wyższy poziom blogowania i myślę, że uczenie się na własnych błędach oraz widzenie postępów (oby!) jest najlepszą formą nauki.
Będę próbowała wykrzesać jak najwięcej z mojego aparatu, który zaznaczam - lustrzanką nie jest. Ale podobno piękne zdjęcia da się zrobić nawet aparatem w telefonie. Tego się trzymam i będę pracowała na tym, co mam. Osobiście uważam, że treść na blogu jest bardzo ważna, ale żeby ją przeczytać, najpierw trzeba czymś przyciągnąć, prawda? A obraz to pierwsza rzecz, na którą zwracamy uwagę. A do Was się zwracam z prośbą o krytykę, rady, pomysły, linki do ciekawych artykułów na temat fotografii, inspiracje i wszystko inne, co pozwoli mi się rozwinąć w tej kwestii. Nie chodzi mi też tylko o opinie fotografów, ale też o punkt widzenia osób na co dzień fotografią się nie zajmujących - w końcu każdy ma poczucie estetyki i może powiedzieć coś wartościowego.
Wszystkie posty z tego cyklu będą trafiały do zakładki: Różności -> Fotografia. A co! Niech mają swoje własne miejsce!
Dziś wrzucam zdjęcia z różnego okresu. Dla ogólnego spojrzenia na to, jakie zdjęcia potrafię zrobić. Będą tu zdjęcia, z których jestem naprawdę dumna i takie, które nie do końca mnie zadowalają. Będą też zdjęcia, które gdzieś na blogu już się pojawiły, ale nie oszukujmy się - nie wszyscy je widzieli. Najlepiej czuję się w fotografii krajobrazów, ale mogę mieć mylne wyobrażenie na ten temat. Natomiast wiem, że wiele nauki czeka mnie w tematyce zdjęć domowych - przy nie zawsze dobrym świetle oraz brakiem miejsca, gdzie mogłabym zrobić ciekawe zdjęcia. Wiem, że z każdego ujęcia mogłabym wykrzesać coś więcej, dlatego bardzo Was proszę o opinie, bo bez tego, ciężko będzie mi poprawić błędy, które widzę. A pomimo tego, że jestem ich bardzo świadoma, to świadomość nie zawsze oznacza wiedzę, jak z danym problemem sobie poradzić. :)
Lecimy!