Dzisiaj Kochani przepis rodem z kuchni włoskiej. Taka zawijana pizza, czyli calzone, a bardziej na chłopski język- pieróg. :) Chrupiące z zewnątrz ciasto drożdżowe i nadzienie z mięsa mielonego z dodatkiem warzyw. Nadzienie oczywiście może zawierać wszystko na co macie ochotę. Mięso, bez mięsa, jak lubicie. U mnie akurat było tak jak widać poniżej :)
Niestety zdjęcia są kiepskie, nie było już dobrego światła. (wymienię przy najbliższej okazji ) :)
Czego potrzebujemy?- 2 szklanki mąki
- 20 dag drożdży
- 1/3 szklanki ciepłego mleka
- 1 jajko
- szczypta soli, 1 łyżeczka cukru
- 500 g mielonego mięsa wieprzowego
- 200 g pieczarek
- 1/2 puszki kukurydzy
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów
- oregano, słodka i ostra papryka, sól, pieprz, cukier
Do dzieła!
W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże. Do miski wsypujemy ok 2 łyżki mąki, dodajemy sól, cukier i rozczyn z drożdży. Odstawiamy na chwilę, aż zaczną powstawać bombelki. Po tym czasie dodajemy jajko i resztę mąki. Zagniatamy ciasto. Odstawiamy na kilka minut. Następnie rozwałkowujemy ciasto w kształt elipsy, takiego spłaszczonego okręgu.
Na dużej patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w pióra, dodajemy pieczarki pokrojone w plastry. Do dajemy mięso i smażymy aż zmieni kolor. Dorzucamy przyprawy, następnie kukurydzę i pomidory. Mieszamy wszystko dokładnie i smażymy do momentu aż sos się zredukuje.
Na połowę rozwałkowanego ciasta nakładamy nasz farsz, tak żeby z góry nakryć go drugą połową ciasta i zawijamy brzegi, wygląd będzie przypominał tradycyjnego, tylko większego pieroga. Pieczemy ok 20 minut w temp 200 stopni.