Przepisy z kategorii Nie na temat

Już jesień ... kiedy to minęło?Czas płynie jak rwąca rzeka. Nie wiem kiedy przeleciało lato, teraz nastała bura i ponura ale mimo to piękna jesień, zaraz zima... nie nadążam. Nie wiem czy wszystkim tak czas szybko ucieka czy tylko ja tak ma...

Wczoraj w południe rozbłysła nowa Gwiazda na naszym niebie o imieniu Alicja

Kochani, ogłaszam powakacyjną przerwę.Do poczytania za kilka tygodni, pozdrawiam cieplutko:)

Wiosna zaczyna się podobno jutro... no nie wiem, czy to co za oknem to na pewno WIOSNA. Niewiele jeszcze oznak w ogrodzie, wciąż raczej szaro i tylko ciemiernik kwitnie pięknie - ale on lubi ten zimny czas.Norka też szuka...Mam dla Was przepis na pyszn...

...tym razem jesienna.Nowych pomysłów na razie u mnie brak, nie będę Was zwodziła i na siłę publikowała posty... muszę zdystansować się i odpocząć od bloga. Potrzebny mi jest czas. Będę zaglądała do moich ulubionych blogerek, śledziła co go...

Tomek je uwielbiał......a najsmaczniejsze - wg mnie - są upieczone zTEGO przepisu.Pięknej niedzieli życzę wszystkim :)

... póki co ogarniam dom i ogród, które podczas mojej nieobecności potwornie się zapuściły. Do ogrodu ciężko wejść, wszystko zarosło, zdziczało, trudno to okiełznać. Wszystko to wymaga duuużo pracy i pochłania cały mój czas. Wiśnie pr...

Kochani, do zobaczenia i poczytania w lipcu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, trzymajcie się ciepło :))

I choć (wyjątkowo) nie jak co roku, nie czekałam na nią, to i tak przyszła i bezwstydnie kokietuje.I choć wydawać by się mogło, że nie powinna teraz przychodzić, że to po prostu nie wypada, a jeśli już nastała, to niech przynajmniej spuści z tonu, &nbs...

...podziwiam wiosnę......nieustannie sprzątam bo mam nieustający remont......no i na kuchenne rewolucje już nie starcza czasu :)

Odszedł mój największy PrzyjacielNajwierniejszy Towarzysz życiaMoja pierwsza i ostatnia MiłośćMoje Guru, moja WyroczniaMoje Wsparcie i FundamentMój najważniejszy Krytyk kulinarnySmakosz i KoneserDoradca w sprawach technicznych i emocjonalnychOdszedł ws...

Jak zauważyliście nie ma mnie tutaj od jakiegoś czasu... i jeszcze trochę nie będzie.Powiedzmy, że to urlop od blogowania, choć przyczyna nie ma nic wspólnego z leniuchowaniem. Na pytania i maile postaram się odpowiadać na bieżąco.Pozdrawiam wszystkich...

...to czas zbioru brzoskwiń...kwitnących nasturcji...pora pieczenia nowych chlebów...dyniowego szaleństwa...czas grzybobrania...potem suszenia, pasteryzowania...... wycieczek za miasto... czasem tylko podziwiania grzybów...lub bajecznych kompozycji... ...

...było wspaniale, pogoda dopisała, dużo wrażeń , tylko za szybko minęło. Niestety dobre chwile trwają stanowczo za krótko!Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :))

Wyjeżdżam nad nasz piękny Bałtyk, po powrocie wpadnijcie na nowy, dobry chleb:)Pozdrawiam wszystkich ciepło, do poczytania we wrześniu.