Jesień na dobre się już u nas rozgościła, a ja z tęsknoty za wiosną przygotowałam, w ramach wspólnego słowiańskiego gotowania z
Mirabelką i
Mopsikiem, zielone wielkopolskie klopsiki.
Składniki:
Klopsiki
- 3/4 kg mielonego mięsa wieprzowo-drobiowego
- 1 czerstwa kajzerka
- 1 jajko
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka suszonego estragonu
- sól
- czarny pieprz
- pieprz ziołowy
- mleko do namoczenia bułki
Sos
- 400 ml bulionu drobiowego lub warzywnego
- 200 ml kwaśnej śmietany
- 1 pęczek koperku
- 3-4 gałązki mięty
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól
- czarny pieprz
Wykonanie:
Klopsiki
Namoczyć kajzerkę w mleku. Miękką dokładnie odcisnąć i dodać do mielonego mięsa.
Wbić jajko, wsypać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i przyprawy do smaku.
Wyrobić mięso, aby wszystkie składniki wymieszały się dokładnie.
Z powstałej masy lekko zwilżonymi dłońmi formować klopsiki trochę większe od orzecha włoskiego.
Każdy klopsik obtaczać w pozostałej mące ziemniaczanej.
Gotować 20 minut w gorącym bulionie, po czym wyjąć je z płynu i trzymać pod przykryciem, aby nie ostygły.
Sos:
Zieleninę zmiksować blenderem ze śmietaną. Masę dodać do bulionu.
Wymieszać, doprawić do smaku solą, pieprzem oraz sokiem z cytryny; podgrzać sos, wkładając do niego klopsiki.
Oryginalnie podaje się je z kluskami ziemniaczanymi, ja podałam je z kaszą pęczak, która moim zdaniem lepiej pasuje do tego typu dania.
Źródło: Polska Kuchnia Regionalna - Kuchnia wielkopolska.