W październiku udało mi się z powodzeniem dojechać do pięknego dworku skąpanego w bieli i z racji pory roku - w złocie. Nie tylko mnie się to udało - całkiem sporo osób trafiło tam tego dnia. A co nas przywiodło Woli Suchożebrskiej, z bardzo różnych stron Polski? Akademia Smaku Sokołów zaprosiła nas na wspólne gotowanie - warsztaty "Boże Narodzenie w staropolskim stylu".
Od razu mówię - mało mnie na zdjęciach :) Oczywiście dlatego, że nie miałam czasu na pozowanie :)Pozowałyśmy po warsztatach :)
Przywitały nas świąteczny klimat.....
Wspierał nas także Dominik Moskalenko
Gotujemy!
Wołowina z wędzoną słoniną, brukselką i fjutem - jako przystawka.
Szablok z kapustą kwaśną i pulpetami królewieckimi - to ją właśnie miałyśmy okazję gotować z Anią i Marzeną, i tak nam ta zupa posmakowała, że odtworzyłyśmy ją niedawno we własnych kuchniach, zerknijcie TUTAJ
Czarna kiszka z cynamonem na jarzębinie - główne danie naszego popołudnia. Kaszanka zaskoczyła nas delikatnym cynamonowym akcentem - to trik godny powtórzenia ;)
Kasztany w maraschino na budyniu z kaszy z zefirkami - maczałyśmy i w nim palce :) Nie, nie w talerzach - doprawiałyśmy budyń :) Oj, było słodko i pikantnie!
Serdecznie dziękuję za zaproszenie, za atmosferę, za cenne rady i wszystko, czego mogłam się nauczyć. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w Woli Suchożebrskiej w przyszłości!