Pamiętam, kiedy pierwszy raz kupiłam suszoną lawendę. Prawdę mówiąc, nadal mam to samo opakowanie - jest bardzo, jak to się mówi, wydajna. Lawenda potrzebuje towarzysza. Wg mnie, sama w sobie, smakowo nie jest przekonywująca, a czasami wręcz niesmaczna...