Upały już trochę ustąpiły, ale orzeźwiający serniczek na zimno zawsze będzie smakował Jest to opcja dla wszystkich, którzy nie lubią zbyt słodkich ciast i deserów, ponieważ jednym z głównych składników są limonki. Możecie również zrezygnować z polewy czekoladowej, wtedy sernik będzie również niskokaloryczny. Nam natomiast podobało się przełamanie kwaskowatości masy serowej z lekko słodką polewą. Całość była naprawdę bardzo smaczna, a sam przepis podpatrzyłam na blogu Szamari.Creative.Cooking.
Składniki na tortownicę o średnicy 20 cm:
- 400 g serków homogenizowanych o smaku waniliowym
- 100 g mascarpone
- 3 limonki
- 80 g cukru pudru
- 2,5 łyżki żelatyny
- 80 ml gorącej wody
- około 160 g herbatników + łyżka kakao + 4 łyżki masła – składniki na spód
- 50 g gorzkiej czekolady + 40 ml śmietanki 36% – polewa opcjonalnie
Foremkę wykładamy papierem do pieczenia. Herbatniki blendujemy wraz z kakao na piasek. Masło rospuszczamy i przelewamy do herbatników, mieszamy dokładnie i powstałą masę przekładamy do foremki. Uciskamy ją do dna i boków np. spodem szklanki. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 10 minut w 160 stopniach.
Limonki na krótko zalewamy wrzątkiem, następnie ścieramy skórkę na najmniejszych oczkach tarki i wyciskamy cały sok. Wodę, sok i skórkę z limonki umieszczamy w garnuszku z grubym dnem. Podgrzewamy, dodajemy cukier i żelatynę (nie wolno gotować). Odkładamy do lekkiego ostudzenia. Mascarpone i serki homogenizowane dokładnie mieszamy i łączymy z sokiem. Masę wylewamy na ostudzony spód i wstawiamy ciacho do lodówki. Gdy masa stężeje możemy opcjonalnie przygotować polewę czekoladową. Podgrzewamy śmietankę i dodajemy do niej czekoladę. Mieszamy do momentu rozpuszczenia czekolady i dokładnego połączenia składników. Gdy masa zaczyna tężeć przelewamy ją na sernik. Ciasto wstawiamy na całą noc do lodówki (minimum kilka godzin)
Z foremki wykroiłam 10 porcji. Jedna to około 290 kcal
Smacznego!!!