Fakt, że muszę mieszkać w internacie, średnio mnie cieszy, szczerze mówiąc. Wszystkie te popołudnia spędzone w małym pokoiku zlewają się w jedno, jednocześnie dłużąc się niemiłosiernie. Owszem, próbuję z tego wyciągnąć, ile się da - czytam, czytam i je...