Wczoraj, mimo niedzieli, ze snu wyrwał mnie dźwięk budzika. Na szczęście nie o tak drastycznej porze jak co dzień! Gdy otworzyłam oczy, zobaczyłam, że okno nad łóżkiem przykryła warstwa śniegu. Uśmiechnęłam się do siebie, i czym prędzej pobiegłam do dr...