Od momentu, gdy skończyłam mój grundforløb, czyli pierwszy etap szkoły cukierniczej, minęło już pół roku. Pamiętam, jak wychodząc z sali egzaminacyjnej, ledwo trzymałam się na nogach. Gdy usłyszałam magiczne zdałaś, a zaraz po nim na dziesiątkę, uśmiec...