Te czeskie nazwy mnie rozbrajają ;) Są takie wdzięczne i często podobne do naszego polskiego. Zawsze w moim ulubionym wegańskim sklepie (byłym, bo już się zamknął - smuteczek), śmiałam się pod nosem gdy wybierałam tofu ;) Zdradzę Wam, że najlepsze tofu...