Chce Wam się wierzyć, że to już ostatni dzień marca? Bo mnie nie ;) Czas leci szybko, ale przynajmniej z każdym dniem jestem bliżej wakacji.
Chciałam Was bardzo przeprosić, że wczoraj post się nie pojawił, ale calusieńki dzień byłam poza domem (zakuuupy♥), a wieczorem miałam problemy z internetem :/ Całe szczęście już dziś jestem i mam dla Was recenzję! A Wy byliście na łowach zdrowej i wegańskiej żywności w Biedronce/Lidlu/Tesco? Kupiliście coś? Chętnie się dowiem! Jeśli ktoś jest ciekawy co ja kupiłam to może zrobić post ''haul zakupowy''? Czekam na Wasze komentarze! :)
PS. Trzymać kciuki za biologię!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hummus to życie i kocham go na równi z masłem orzechowym - serio! Jem go prawie codziennie, a przynajmniej 4 dni w tygodniu. Szybka pasta, która nie dość, że potrafi nieźle nasycić to i jeszcze smakuje OBŁĘDNIE. Na moim blogu znajdziecie 4 recenzje różnych hummusów i wszystkie jak do tej pory są marki Perla. Ja jednak mam dla Was dziś hummus
marki Florentin, która wysłała mi kilka swoich produktów do testów. Czy ten hummus mnie oczaruje? Zapraszam!
Skład:
Wygląd i smak: Opakowanie tego hummusu jest cudowne, proste i przepełnione klasą. Wszystkie potrzebne informacje zawarte w jednym bez zbędnych obrazków i masy kolorów. Biel, błękit i taki spokój...bardzo mi się podoba! Fajne w nim jest to, że po otwarciu pasty nie trzeba jej szybko zjadać, bo znajduje się ona w praktycznym pojemniczku z przykrywką. Hummus ma bardzo przyjemny kolor, który możemy zobaczyć przez przeźroczyste opakowanie. Jego konsystencja jest BEZBŁĘDNA, bo gęsta i kremowa.
Po otwarciu od razu zanurzyłam nosa aby wyczuć wszystkie dodane przyprawy i...WOW, ale zapach! Wyraźnie czuć tahinę i czosnek. Prze chwilkę przewija się też kolendra oraz chilli. Zapach jest po prostu CUDOWNY.
Czym prędzej zrobiłam sobie tosty z mojego ulubionego chleba sojowego, obficie posmarowałam kromki hummusem i wgryzłam się solidnie. Jak wrażenia? OMAMOKOCHANAJATOKOCHAM :D
To NAJLEPSZY hummus jaki jadłam w swoim życiu (a było ich już duuużo, łącznie z domowymi)! Kremowa konsystencja, która cudownie rozpływa się w ustach. Wyraźny smak tahiny, ciecierzycy i czosnku...no poezja! Najpierw pasta jest bardzo delikatna w smaku, a później daje o sobie znać ostry czosnek, papryka i chilli. BOSKI i jeszcze raz BOSKI! Jeżeli będziecie mieli możliwość znalezienia go w Almie czy innym sklepie to koniecznie bierzcie! Warto ;)
Podsumowując:
11+/10!!!
Cena - ok. 15 zł
Czy kupię ponownie? - Tak! Nawet cena mi nie wadzi