Pewnie sobie pomyślicie...znowu granola?!
No tak, ale co ja poradzę, że uwielbiam je piec? Uwielbiam je też jeść, więc nigdy nie mam jej nadmiaru i zawsze mogę bawić się w tworzenie smaków :D
Dziś granola idealna na sobotni poranek z serkiem wiejski, czyli moje ulubione letnie śniadanie!
Zapraszam do pieczenia :)
Składniki:
♥ 2 szklanki płatków owsianych górskich
♥ 2 czubate łyżki tahini (użyłam takiej z Lidla)
♥ 2 łyżki miodu
♥ 1 garść żurawiny
♥ 1 garść rodzynek
♥ 1 garść pestek słonecznika
♥ 0,5 tabliczki gorzkiej czekolady (u mnie 90% ♥)
W rondelku podgrzać tahinę z miodem i doprowadzić do ich lejącej konsystencji. Płatki wymieszać wraz z orzechami, słonecznikiem i płatkami kokosa - zalać naszą mieszanką tahiny z miodem.
Piekarnik nagrzać do 150 stopni, włożyć naszą ''granolę'' i piec przez ok. 15-20 min (mieszając co 6 minut). Bakalie pokroić (jeśli tego wymagają) oraz posiekać czekoladę.
Gdy granola będzie gotowa, zostawiamy ją w zimnym miejscu aby wystygła. Jeżeli będzie już zimna, dodajemy do niej bakalie i czekoladę - gotowe!
Smacznego i miłego pieczenia ;)