Dzisiejszy przepis na placuszki o cudownym bananowo - czekoladowym smaku dedykuję dzieciom będącym na diecie bezmlecznej i bezglutenowej. Polubi je każdy. I mały i duży.
Jako dodatek użyłam mleka kokosowego, ale nie tej gęstej jak smalec części tylko już po wymieszaniu z tą kokosową wodą z puszki. Jeśli dziecko nie musi być na diecie bezmlecznej, mleko kokosowe możemy zamienić na jogurt naturalny.
W składzie placuszków mamy też mąkę owsianą. Pamiętajcie, owies jest bezglutenowy. Owszem może być zanieczyszczony glutenem za sprawą sąsiedztwa z pszenicą w spichlerzu. To zanieczyszczenie ma znaczenie w przypadku osób z celiakią u których nawet minimalna ilość glutenu może mieć wywołać reakcję alergiczną. U osób z nietolerancją nie ma to znaczenia. W sprzedaży są specjalne płatki owsiane i mąka owsiana bezglutenowa co oznacza, że podczas procesu produkcji owies w towarzystwie pszenicy nie przebywał.
Placuszki są mięciutkie i puszyste, a za sprawą banana bardzo słodziutkie. Nie dodajemy ani cukru, ani soli. Lekko słona mąka owsiana zastępuje nam sól. Polecam też wersję bez kakao. Do wersji z kakao doskonale pasują zagotowane maliny. To ulubiona wersja moich dzieci.
Smażyłam na oleju kokosowym który razem z mlekiem kokosowym nadaje fajnego kokosowego aromatu.
Nie pytajcie dziś o moją opinię na temat oleju kokosowego. Wszystko powiem w przyszłym tygodniu.
Kaloryczność:
Jeden placuszek o wadze ok. 40 gramów ma ok. 50 kcal
Składniki na 12 placuszków:
* 2 banany
* łyżeczka kakao
* 1 jajko
* 3 łyżki mleka kokosowego (można zastąpić jogurtem)
* 5 czubatych łyżek mąki owsianej
1. W malakserze umieszczamy pokrojone banany, mleko kokosowe i jajko. Blendujemy na gładką masę.
2. Dodajemy mąkę owsianą. Mieszamy łyżką do uzyskania gęstej konsystencji.
3. Smażymy na oleju kokosowym.