smoothie: banany, wiśnie, kakao, maca
smoothie: bananas, cherries, cocoa, maca powder
ja miałam już namiastkę świąt, w weekend jadłam z mamą kajzerki zalane ciepłym mlekiem, tańczyłam z dwulatką do kolęd, kręciłam czekoladowy sernik z tofu- w końcu idealny i dekadencki. i chociaż nasza Wigilia w tym roku mała, to wyczekiwana jak zawsze. pewnie to już ostatnie w tym roku smoothie wypite w moim łóżku. może to też ostatni post przed podróżą, dlatego też chciałabym Wam życzyć niezwykłych dni. i jeśli ten rok był dla Was równie wspaniały, niech się nie kończy, tak jak mój się nie skończy.