Przychodzę z podsumowaniem miesiąca. Jakoś dużo się u mnie nowego nie działo, ale było kilka zdecydowanie intensywnych dni. Kursowałam po mieście, raz w jedną, raz w drugą stronę.
Zaczęłam pracować z Oriflame i taka forma pracy zdecydowanie mi się podoba. Moją wielką inspiracją i motywacją jest
Ada!
|
Pedagogika taka cudowna - wykład do 18:15 |
Przygotowywałam się do pierwszego ważnego kolokwium i już nauczyłam się, że po wykładowcach można się wszystkiego spodziewać. Czekam na wynik i modlę się o zaliczenie. Terminy na studiach też nie mają większego znaczenia. Wykładowca ma czas, to ja mam się starać.
Grudzień będzie krótki, ale intensywny. Zaczynam zaliczeniem z psychologii i jakoś wielkiej radości to we mnie nie wzbudza. Co więcej mam wielkiego stracha.
Nowa płyta jest cudowna. Nie mam jej niestety w swoim mieszkaniu, ale kiedy wracam do domu to męczymy ją z mamą do upadłego. Mogłabym słuchać jej godzinami.
Chciałabym coś więcej zrobić. Kurs, szkolenie, warsztaty. Może fotografia, florystyka. Szkoda tylko, że czas i pieniądze się tak wielką przeszkodą.
Nie mogę doczekać się świąt, choinki i wolnego.