kokosowy pudding chlebowy z chałki
Nawet nie wiecie jak żałuję, że pudding chlebowy nie jest smakiem mojego dzieciństwa!
Jakim cudem ominęło mnie takie coś, i jak mogłem dopuścić do tego, że jadłem to dzisiejszego ranka po raz pierwszy? Uwielbiam puddingi!
Ten był bardzo słodki, lekki i kokosowy. Świetnym pomysłem było dodanie do niego mleczka kokosowego. Chałka miała słodki aromat i pachniało nią w całym domu. Uwielbiam takie aromatyczne śniadania.
przepis:
chałka lub inne pieczywo (u mnie 3 małe kromki)
jajko
1/3 szklanki mleka kokosowego lub dowolnego
słodzidło
dowolne dodatki
Chałkę kroimy w kostkę, wykładamy nią wysmarowaną masłem kokilkę wkładając między pieczywo dodatki. Jajko miksujemy z mlekiem. Zalewamy kokilkę masą i zostawiamy na chwilę do nasiąknięcia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 30-35 minut.
A na obiad?
ziołowe pełnoziarniste gofry z warzywami
Nie jest przecież tak, że sam sobie robię tylko śniadania, prawda? Czasem mam wenę przygotować coś słonego, co zjem na obiad. Ten dzień był właśnie dzisiaj. Mój wybór padł na ciekawe, wytrawne gofry. Ciekawa alternatywa dla tych słodkich, którymi jeszcze tydzień temu zajadałem się na śniadanie. Są mocno wyraziste, chrupiące, i zupełnie... nieobiadowe!
jajko
1/4 szkl. mleka
1/3 szkl. mąki pełnoziarnistej
łyżka oliwy
szczypta proszku do pieczenia
sól, pieprz
zioła i przyprawy
Wszystkie składniki miksujemy i pieczemy w dobrze rozgrzanej gofrownicy.
To już, wszytko. Już mam wolne, szkoła się tak na prawdę skończyła. Wszytko się ułożyło. Jest lepiej niż się spodziewałem. Nie dość że mam 5 z matematyki, to jeszcze udało mi się uratować 3 z chemii. Moja średnia do 4,33 więc wydaje mi się że to dobry wynik, biorąc pod uwagę że miałem ciężki rok. I nie oszukujmy się, prawie wcale się nie uczyłem. :D
Teraz zostały tylko 2 puste tygodnie wczesnego wstawania, i szykowania się w pośpiechu.
Mam nadzieję, że wszystko będzie przynajmniej tak dobrze, jak jest teraz...♥