Tiramisu – esencja włoskich deserów – lekki, nie za słodki, delikatny. Nie może być miłośnikiem włoskiej kuchni ktoś, kto nie próbował tiramisu. Prawdziwe włoskie tiramisu to oczywiście metafora, bo czym jest prawdziwe włoskie tiramisu? W samej swojej ojczyźnie ma co najmniej kilkadziesiąt odmian, w zależności od regionu. To, co je łączy to biszkopt, mascarpone, espresso i amaretto. W kuchniach na całym świecie trwają spory, czy do prawdziwego włoskiego tiramisu dodawać śmietanę, czy jajka. Ja Was obudzę (tiramisu znaczy z włoskiego ocknąć się, obudzić, lub „poderwij mnie”) prawdziwym włoskim tiramisu z moich podróży.
Składniki:
- ok. 300g podłużnych biszkoptów
- 750 g sera mascarpone dobrej jakości
- 4 łyżki cukru, najlepiej drobnego
- 4 jajka
- 200 ml mocnej kawy, świeżo zaparzonej
- ok. 50 ml likieru amaretto (ewentualnie innego alkoholu, np. rum, whisky, ale jeśli nie macie amaretto, to najlepiej użyć zwykłej wódki, do której dodacie kilka kropel aromatu migdałowego)
- 1-2 łyżki kakao
Wykonanie:
Jajka sparzyć (używamy surowych, więc upewnijcie się, że są świeże!), oddzielić żółtka od białek. Ser musi być dobrze schłodzony. Żółtka porządnie utrzeć z cukrem (masa powinna być puszysta i bardzo jasna). Dodawać partiami mascarpone, dobrze wymieszać. Dodać amaretto i połączyć.
Z białek ubić sztywną pianę (najlepiej, żeby białka były w temperaturze pokojowej). Ubitą pianę delikatnie połączyć z masą mascarpone.
W naczyniu (najlepiej kwadratowym lub podłużnym, np. żaroodpornym) ułożyć warstwę z połowy biszkoptów. Nie wypełniajcie przerw między biszkoptami. Za pomocą łyżeczki nasączyć biszkopty połową kawy. Na biszkoptach ułożyć połowę przygotowanej masy serowej. Teraz jeszcze raz biszkopty i je nasączyć resztą kawy. Wyłożyć pozostałą masę serową.
Włożyć do lodówki na min. 8 godzin (ja wkładam na prawie 24 godziny – masa potrzebuje czasu żeby stężeć). Prawdziwe włoskie tiramisu przed podaniem oprószyć kakao.
Post Prawdziwe włoskie tiramisu pojawił się poraz pierwszy w Pociąg Do Kuchni.