Uwielbiam zupy, takie jak szczawiowa szczególnie. Dlaczego? Bo kwaśna, bo lekka, bo smaczna- po prostu idealna. Nie wiem jak u Was, ale u mnie ciężko o świeży szczaw. Z zazdrością patrzyłam jak inne blogerki mogły się pochwalić szczawiową ze świeżego s...