Jak dobrze wiecie ja mięsa raczej nie jadam....zdarzy mi się sporadycznie jak naprawdę mam mega ochotę albo wiem, że warto spróbować w jakieś fajnej restauracji. Dzisiaj obiad typowo pod moją drugą połówkę bo to z Niego jest wielki mięsożerca.Co do smaku stwierdził, że pyszne więc dzisiaj dla Was przepisik na to mięsko.
Źródło: Magazyn PYSZNE
SKŁADNIKI: 6 OSÓB
3 polędwiczki wieprzowe
9 plastrów szynki parmeńskiej ja wykorzystałam szynkę szwarcwaldzką
po 50 g suszonej żurawiny i rodzynek
100 g żółtego sera
3 czerwone cebule
2 ząbki czosnku
1/2 szklanki kremówki
1 łyżeczka tymianku
mielona papryka słodka
olej do smażenia
sól
pieprz
PRZYGOTOWANIE
Każdą polędwiczkę naciąć wzdłuż tak, aby powstały 3 paski złączone z jednej strony.
Mięso natrzeć przyprawami i zmiażdżonym czosnkiem.
Każdy pasek owinąć szynką.
Paski polędwiczki zapleść w warkocz.
Końce spiąć wykałaczkami.
Między sploty warkoczy włożyć suszoną żurawinę i rodzynki.
Warkocz obsmażyć.
Ułożyć w natłuszczonej brytfance i obłożyć pokrojoną cebulą.
Piec 25 minut w temp 200 stopni.
Zalać śmietaną i posypać serem.
Dusić 15 minut w temp 180 stopni.
SMACZNEGO!