Walentynek co prawda nie obchodzę, ale tak mi się skojarzyło. Może dlatego, że składniki, to głównie afrodyzjaki. Oczywiście poza czosnkiem i cebulą ;) Proste, szybkie i pyszne. Nic więcej dodać nie mogę. Przepis całkowicie nieksiążkowy, ale sprawdzony...