Przyznaję i biję się w piersi, że śmiałam się z non-gluten mody. Moja rebeliancka natura od razu przeciwstawiła się nowemu jedzeniowemu szałowi. I możliwe, że tak by zostało gdyby nie chęć poznawcza i problemy ze zdrowiem. Chęć poznawcza zachęciła mnie...