Zamykam oczy i widzę ją, a na języku czuję cynamon. Pamiętacie słodycze za czasów tak zwanego PRL? Rabarbar moczony w cukrze, chleb zapiekany (koniecznie na piecu Babci Pauliny) posypany cynamonem i cukrem albo posmarowany dżemem truskawkowym, ryż na m...