Siedząc sobie przed komputerem pod kocem doszłam do wniosku, że nie robiłam nigdy wcześniej grzanego piwa. Za oknem pierwszy śnieg, pora jeszcze nie jest taka późna, nie ma na co czekać, wstaję! I prosto do kuchni! Spojrzałam na piec - piwo jest :) O p...