Zawsze kochałam sezonowość. Dynię pokochałam w zeszłym roku, kiedy okazało się, że jest dla mnie warzywem jesieni nr1. Zaraz po niej są buraczki.
Wyszperałam przepis na babeczki dyniowe.
Babeczki są moim ukochanym wypiekiem. Szybkie, wymagają mało pracy, a możliwości dają ogromne.
Przepis wzięłam stąd:
Babeczki dyniowe z Kuchni Agaty, mój jest lekko zmodyfikowany.
- dynia 500g
- mąka pszenna 1 szkl
- cukier trzcinowy jasny 3 łyżki
- proszek do pieczenia 1 łyżeczka
- soda oczyszczona 1/2 łyżeczki
- cynamon 1 łyżeczka
- sól 1/2 łyżeczki
- masło roślinne rozpuszczone 1/2 szkl. (u mnie bardzo "na oko")
- jajko 2 szt
1. Dynię kroimy w plastry i pieczemy 15-20 min w piekarniku nagrzanym do 200st.C. Po ostudzeniu oddzielamy miąższ łyżeczką.
2. Do dyni dodajemy jajka i masło, mieszamy.
3. Mieszamy mąkę, cukier, cynamon, proszek do pieczenia, sodę i sól. Dolewamy masę dyniową, mieszamy.
4. Foremki napełniamy do 3/4 wysokości. Pieczemy ok. 20 min w 180st.C.
Wariacja: Można ciasto przelać do średniej tortownicy i piec ok. 30 min (zależy od średnicy formy). Uzyskamy wtedy ciasto dyniowe.
Babeczki dzięki dyni zostaną dłużej świeże.