Do naszego domu już zaczęli schodzić się goście. I to nie byle jacy goście! Wyjątkowi! Piernikowo-śliwkowe ludziki! Miękkie, wilgotne, ubrane w białe garnitury. W końcu Święta tuż, tuż, więc trzeba ładnie wyglądać. Ich podróż trwała naprawdę krótko, wi...