Nie lubię poniedziałków, ale wczorajszy był całkiem przyjemny. Spędzony na świeżym powietrzu, na słońcu. Zbieraliśmy jeżyny, jabłka i śliwki. Jeżyny zamroziłam, a z jabłek zrobiłam przepyszny kompot ze śliwkami. Bardzo orzeźwiający dodatek do obiadu lu...