Maj rozpocznę sernikiem z brzoskwiniami, gdyż rozpoczęcie sezonu grillowego odbyło się w tym roku troszkę inaczej co nie znaczy że gorzej. Końcówkę kwietnia i początek maja spędziłam na wakacjach w górach w naszych polskich górach. Zwiedziliśmy Kraków, Wieliczkę, Wadowice, Zakopane naprawdę było super. Kremówki w Wadowicach były super, w Zakopanym zjedliśmy pyszny obiad, restauracja Owczarnia podbiła nasze serca.
Przepis na sernik jak na wiele innych ciast pochodzi z zeszytu mojej Mamy. Ciasto jest bardzo delikatne i bardzo pyszne.
Składniki:
Ciasto:
3 szklanki mąki pszennej
20 dag margaryny
5 żółtek
5 łyżek cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Nadzienie serowe:
1 kg tłustego sera twarogowego
1 jajko
15 dag margaryny
1 szklanka cukru pudru
1 budyń śmietankowy
Nadzienie brzoskwiniowe:
1 puszka brzoskwiń
5 białek
1 szklanka cukru
Sól
Sposób przygotowania:
Ciasto: ze składników szybko zagnieść elastyczne ciasto i podzielić na dwie części w stosunku 2/3 i 1/3. Włożyć 1/3 ciasta do lodówki, a pozostałe rozwałkować i wyłożyć nim dno i boki formy do pieczenia (25 x 40 cm).
Nadzienie serowe: ser zemleć. Margarynę utrzeć wraz z cukrem pudrem i jajkiem na puszystą masę, wymieszać z serem i budyniem w proszku. Masę wyłożyć na ciasto i wyrównać.
Nadzienie brzoskwiniowe: brzoskwinie osączyć z zalewy, pokroić w plasterki i ułożyć równą warstwę na serze. Białka ubić ze szczyptą soli i cukrem na sztywną pianę i rozłożyć na brzoskwiniach.
Schłodzone ciasto zetrzeć na tarce do jarzyn i posypać pianę. Placek piec 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.
Smacznego!!!