Zielone uleny i drobniutkie, okrągłe mirabelki, węgierki dorodne dąbrowickie i te prawdziwe, niewielkie, ale wielkie smakiem. A w końcu mieszańce. Średnio duże, średnio fioletowe. Nieklasyfikowalne, ale jednak są. Na pytan...
To ciasto to kwintesencja lata. Przebogat od owoców, lśniące, lepkie od soku, a zarazem nieco od niechcenia i na luzie. Najlepiej będzie Ci smakować w ogrodzie czy przy stoliku ustawionym na balkonie. Albo na kocu w parku. A gdyby się uda...