Kiedy w pierwszej ciąży dowiedziałam się, że będę mieć syna, odetchnęłam z ulgą. Nie tylko dlatego, że marzył mi się pierworodny. Odetchnęłam również dlatego, że ominie mnie sklepowy szał (wiecie, proporcje asortymentu na poziomie 3/4 dla dziewczyn, 1/...