Już dawno przekonałam się, że gdy wypróbowuje przepis Gordona Ramsaya, mogę być pewna znakomitego efektu, zarówno smakowego, jak i wizualnego. Niebo w gębie - nic dodać, nic ująć. Poza małą zamianą - cukier zastąpiłam miodem. Mogę nie być zbyt obiektyw...