Gratuluję wszystkim Wam Maturzyści :D
Głównie tego, że możecie odetchnąć i zamknąć za sobą pewien rozdział :)
I trzymam kciuki przy rekrutacji na wymarzone studia, dobrze wiem jak ważne jest znaleźć się we właściwym miejscu.
Moich wyników jak nie było tak nie ma…
Ale dziś bardziej interesuje mnie moja Zoyka. O 12 jedziemy z tatą na zabieg. Niby tylko ściąganie kamienia z zębów, ale trzeba Misia uśpić i już mi się serce kraje na samą myśl i wyobrażenie jak jej się oczka będą zamykać. 2 godziny grozy. Ufam naszemu weterynarzowi, ale obaw nic nie uciszy. Nie mogę się już doczekać jak będzie po. Trzymajcie kciuki :)
Tak na dobry początek lipca. Marzenia trzeba spełniać. Aby skończyć na tych wielkich i poważnych trzeba zacząć od tych drobnych i przyziemnych. A ja robiąc bananowe lody marchewkowe, pietruszkowe, batatowe czy buraczane marzyłam, żeby móc już ukręcić je z dynią. No i spełniłam.
Lody banan- dynia z gorzką czekoladą z malinami, daktylem i masłem orzechowym Truskawki
Przepis:
3 mocno dojrzałe banany
2-3 łyżki puree z pieczonej dyni
Duża kostka gorzkiej czekolady
Banany kroimy w plastry i mrozimy. Rano wyjmujemy na 5 minut, blendujemy z dynią, mieszamy z posiekaną czekoladą i odkładamy jeszcze do zamrażalki przed podaniem.
Pam.