CZEŚĆ!
Przygotowałam kolejny post dotyczący przepisów z grilla. Chyba każdy z nas kojarz grill z szaszłykami, a te jak wiecie nigdy nie są nudne. Można wbijać na patyczki co nam w duszy gra i...jest akurat w domowej spiżarni ;-)
Moim najnowszym zakupem jest SEITAN, zwany też "chińskim mięsem". Jest to gluten w czystej postaci, który otrzymuje się poprzez jego wymycie z mąki pszennej, żytniej lub jęczmiennej. Jeśli nie jesteśmy uczuleni na gluten (celiakia), śmiało sięgajmy po niego, ponieważ jest bogaty w błonnik a przy tym niskotłuszczowy. Idealny dla sportowców na wegańskiej lub wegetariańskiej diecie!
Dziś polecam warzywne szaszłyki z seitanem i ziołami! Składniki: - 1 marchew
- 1 korzeń pietruszki
- 1 mały batat
- 1/3 bakłażana
- 1/2 cukinii
- 1/2 białej cebuli
- 1/2 czerwonej cebuli
- 150g seitanu
- 8 rzodkiewek
- 5 pieczarek
- kawałek selera
- kawałek czerwonej papryki
- oliwa z oliwek
- 2 łyżki ziół dalmatyńskich (ew.prowansalskich)
- sól i pieprz
Wykonanie:Warzywa myjemy i obieramy ze skórki. Kroimy na grubsze plastry lub kawałki. Seitan kroimy w większą kostkę bądź paski. Wszystko umieszczamy w misce, polewamy oliwą z oliwek, dodajemy ziół dalmatyńskich i doprawiamy solą himalajską oraz świeżo zmielonym pieprzem kolorowym, dokładnie mieszamy.
Nadziewamy na drewniane patyki i pieczemy na grillu, co jakiś czas obracając i uważając by się nie spaliły nad dużym ogniem.
Idealnym dodatkiem do szaszłyków jest domowy sos czosnkowy, którego przepis znajdziecie tutaj --->
http://make-life-green.blogspot.com/2015/06/59grill-jarmuzowo-pokrzywowa-saatka-z.html
SMACZNEGO DNIA!