Był taki czas, jakieś ponad dwa miesiące temu, kiedy śliwki były bardzo tanie, a ja nie mogłam przerobić takiej ich ilości. Co zrobiłam? Umyłam, wypestkowałam i pięknie je zamroziłam. Ku mojemu zdziwieniu świetnie się mrożą i po rozmrożeniu nie powstał...