Z racji ochoty na słodkie, zrobiłam bezy, albo raczej mini bezy.
Po jakimś cieście pozostało mi kilka białek, a dokładniej 3,więc wykorzystał je zrobienia bez. Cukru pudru dosypałam na przysłowiowe"oko"czyli jakieś 3/4 - 1 szklanki.
Najpierw ubiłam białka, następnie dosypała cukier puder i ubijałam około 2 minuty.
Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia, po czym przy użyciu worka cukierniczego z końcówką o sporym otwartym otworze, wyciskałam bez wielkości 3cm, można większe.
Wstawiłam do nagrzanego piekarnika 140 stop.C i piekłam albo raczej powinnam powiedzieć, że suszyłam jakieś 30 - 40 min.