Wczoraj powstały spody do tarletek, a dzisiaj napełniłam je budyniem czekoladowym, borówkami i żółtymi malinami.Dzięki temu, że ciasto jest tak kruche, mogłam wczorajszym wieczorkiem niepostrzeżenie zjeść te pokruszone (Niby!) ciasteczka ;) Przecież ni...