Uwielbiam karpatkę to smaki mojego dzieciństwa. To pyszne ptysiowe ciasto z wielkimi falami z kremem cytrynowym smakuje wyśmienicie. Lecz żeby zrobić dobrą karpatkę należy przestrzegać kilku ważnych zasad czyli najważniejsze jest dobre zaparzenie mąki. W tym celu dokładnie i energicznie mieszamy mąkę z gorącą wodą aby nie utworzyły się grudki a ciasto było gęste i elastyczne. Sparzona mąka zawiera dużo wody , która paruje podczas pieczenia unosząc się i tworząc fale.
Karpatka czyli inaczej ciasto ptysiowe, zaparzane różne są jej określenia lubi ciepło, dlatego ciasto wstawia się do nagrzanego piekarnika do 180-200 C. Ważne jest aby podczas pierwszych 10 minut pieczenia nie otwierać piekarnika bo w przeciwnym razie ciasto opadnie.
Składniki
Ciasto:
szklanka wody
1/2 kostki margaryny
szklanka mąki pszennej
4 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
Krem:
3 szklanki mleka
2 budynie śmietankowe
3 łyżki cukru
1,5 kostki masła
galaretka cytrynowa
oraz
cukier puder
Do ciasta dodajemy jajka najlepiej gdy są w temperaturze pokojowej nie te prosto z lodówki, pojedynczo wbijamy jajka i ucieramy.