Z Beatą Pawlikowską mam trochę wspólnego: miłość do podróży i miłość do jedzenia. Te dwa elementy są niemal nieodzowne, podróżując poznaję nowe smaki, chłonę inspiracje jak gąbka wodę. Dlatego nowa książka Beaty Pawlikowskiej „Soki i koktajle świata” od razu skradła moje serce. Autorka dzieli się w niej ponad 70 przepisami na napoje z całego świata.
Przepisy okraszone są wspomnieniami i zdjęciami autorki z podróży. Opisuje bazary i towarzyszące im owocowe smaki. Dokładnie pamiętam smak owocowych koktajli pitych w Maroko, sok z granatów w Stambule, świeżo wyciskany sok z trawy trzcinowej na Kubie, czy wodę kokosową sprzedawaną na ulicach w Bangkoku. Podczas podróży świeże soki (wyciskane przy mnie) towarzyszą mi na każdym kroku, świetnie nawadniając i dostarczając niezbędnych mikroelementów. Podczas upałów zastępują małe posiłki. W krajach tropikalnych, przygotowanie koktajli jest tak powszechne jak picie kawy.
Autorka inspiruje różnorodnymi przepisami, bazującymi zarówno na owocach, jak i warzywach. Niektóre propozycje są przedstawione w różnych wersjach – oryginalnej, zdrowszej i wegańskiej. koktajle. Po wypiciu takiego egzotycznego napoju, można poczuć, jak smakuje odległy zakątek świata na ziemi.
Beata Pawlikowska skupia także uwagę na urządzeniach pomocnych przy robieniu koktajli, soków i lemoniad (blender, sokowirówka, wyciskarka). Wyciskarka wciąż pozostaje w strefie moich marzeń i wierzę, że kiedyś stanę się jej posiadaczką :)
Książka „Soki i koktajle świata” ma jeszcze „ukrytą” zaletę. Otóż, po zainstalowaniu na smartphonie aplikacji Tap2C można obejrzeć filmy i galerie fotografii. To jeszcze bardziej przybliża nas do danego zakątka świata i powoduje chęć natychmiastowego przygotowania koktajlu we własnej kuchni :)
Soki i koktajle świata
Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: Edipresse Książki
data premiery: 17 lutego 2016
liczba stron: 192
cena: 39,90 zł