Przeglądając książkę „Opowiadania drewnianego stołu” Moniki Waleckiej nie dobrnęłam do końca, zatrzymałam się na tym przepisie i pobiegłam do kuchni zrobić te ciasteczka. Nie miałam wszystkich składników (po inwazji moli wszystkie mąki bowiem wylądowały w koszu), jednak nie zniechęciło mnie to. Wprowadziłam kilka zmian, a ciasteczka i tak wyszły pyszne!
Zapakowane do metalowej puszki długo utrzymywały świeżość i były miłym dodatkiem do porannej kawy w kolejnych dniach. Ciasteczka owsiane digestive robi się naprawdę szybko, a efekt jest i tak wart każdej pracy!
Składniki (na 48 ciasteczek):
- 1,3 szklanki płatków owsianych górskich
- 1 szklanka mąki pszennej (w oryginale orkiszowa, ale nie miałam)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0, 25 szklanki ksylitolu (w oryginale 0,3 szklanki cukru trzcinowego, który wyeliminowałam ze względu na dietę bezcukrową)
- 0,3 łyżeczki soli (w oryginale dodatkowo sól w płatkach do posypania – nie miałam, nie dałam ;))
- 100g zimnego masła pokrojonego w małe kawałeczki
- 4 łyżki mleka
- 100g gorzkiej czekolady
Sposób przygotowania:
- Płatki owsiane rozdrobnij w młynku do kawy (użyłam młynka Russell Hobbs) lub blenderem. Uważaj, by nie zamienić ich w pył ;)
- W misce wymieszaj mąkę z solą, ksylitolem / cukrem, proszkiem do pieczenia i masłem. Zrobiłam to mikserem. Dodawaj po łyżce mleka, aż z ciasta będzie można uformować kulę.
- Kulkę ciasta włóż między 2 arkusze papieru do pieczenia i rozwałkuj na grubość 0,5cm. Wycinaj ciasteczka i układaj na blaszce (wyjdą 2 blachy z piekarnika). Włóż ciasteczka na 10 minut do lodówki
- Rozgrzej piekarnik do 175 stopni.
- Piecz ciasteczka aż lekko się zarumienią, u mnie trwało to 13 minut.
- Ostudź ciasteczka na metalowej kratce.
- Rozpuść czekoladę w kąpieli wodnej i posmaruj nimi ciasteczka
- Aby zachować świeżość ciasteczek digestive, przetrzymuj je w metalowej puszce.
Zapisz