Placuszki są rewelacyjne, polecam. Z tej porcji wychodzi około 15 racuszków. Przepis na thermomix na dole.

Przygotowanie kaszy – kaszę ugotować do miękkości, według instrukcji na opakowaniu. Jeśli macie bez woreczka to trzeba ugotować 50 g suchej kaszy jaglanej. Ja ugotowałam dzień wcześniej, przykryłam i tak zostawiłam.

Przygotowanie ciasta – do miski wrzucić kaszę, sól, cukier wanilinowy, dodać miód, ciepłe mleko, maślankę, drożdże. Wymieszać i zostawić na 5 minut.
Następnie dodać roztrzepane jajko, obie mąki dokładnie wymieszać za pomocą miksera. Odstawić ciasto na 30 minut do wyrośnięcia.
W tym czasie obrać jabłka i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
Jak już ciasto wyrośnie dodać potarte jabłka i wymieszać.

Smażenie – patelnię rozgrzać z małą ilością oleju i kolejno smażyć placuszki. Nakładać ciasto dużą łyżką, smażyć najpierw z jednej a potem z drugiej strony na złoty kolor. Smażą się bardzo dobrze nic się nie rozlatują.
Thermomix
- do naczynia miksującego dodać ugotowaną kaszę, letnie mleko, miód, cukier wanilinowy,drożdże, maślankę, sól, wymieszać 3 minuty, obroty 1, temperatura 37 C
- dodać obie mąki, jajko, wyrobić ciasto czas 1,5 minuty, naczynie zamknięte, interwał
- zostawić na 30 minut do wyrośnięcia
- reszta jak wyżej
Podawać posypane cukrem pudrem lub polane miodem z kleksem kwaśnej śmietany. jeśli lubicie.