Mule można przyrządzać na różne sposoby, dzisiaj mam mule w sosie tajskim z mleczkiem kokosowym.

Świeże mule myjemy i oczyszczamy. Najlepiej jest je wyszorować za pomocą ostrej drapaczki. Muszą być czyste muszelki i wszystkie muszą być zamknięte. Gdyby któraś z muszelek była lekko otwarta to uderz w nią nożem. Jak się zamnknie to znaczy, że jest dobra i świeża.

Na razgrzanej patelni usmażyć pokrojoną drobno cebulkę, tylko tyle żeby zmiękła. Wlać wino, dodać pokrojoną trawę cytrynową, liście curry, zieloną pastę curry. Gotować tak długo, aż wino wyparuje. Wlać mleczko kokosowe, wymieszać. Doprawić solą i czarnym pieprzem. Wrzucić oczyszczone mule, przykryć i gowoać około 5-6 minut. Co jakiś czas potrząsnąć. Mule powinny się otworzyć, gdyby sie któraś nie otworzyła to wyrzucić.

Posypać mule posiekanym szczypiorkiem i kolendrą lub natką pietruszki. Podawać z pieczywem lub chlebkiem.
Smacznego