Choróbsko dorwało mnie i nie chce puścić, a co za tym idzie, leżę w łóżeczku i staram dojść do jako takiej formy. Gotuję tylko tyle, by coś zjeść, a o pieczeniu słodkości nawet nie myślę, jeszcze przyjdzie na to czas. Tym bardziej, że nowy piekarnik je...