Przyszła, ciepła i słoneczna, zawiało, gradem rzuciła o szybę, przyniosła ulgę, w końcu jest czym oddychać.Lubię jesień i zawsze na nią czekam. Na te powroty z marzeniami o ciepłej herbacie, na pierne ciasta pachnące cynamonem, na grubsze skarpetki i s...