Przepraszam za ponowną długą nieobecność. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że lataliśmy z małą po lekarzach, robiliśmy testy, możemy już wszystko jeść, tak więc teraz na blogu zrobi się bardziej wegetariańsko. Musimy jakoś małej te jaja przemycać
Kochani czytelnicy mojego bloga!Moja nieobecność spowodowana jest nadmiarem pracy. Postaram się w najbliższej przyszłości znaleźć czas na pokazanie Wam czegoś nowego.P.s. Dla czytelnika unknown wszystkie moje przepisy są wcześniej przeze mnie przetesto...
Wege placki po węgiersku Witajcie kochani, przepraszam, za ostatnią nieobecność, ale alergia powaliła mnie na kilka dni. na szczęście już mi lepiej, więc zaraz nadrabiam zaległości w postach. A troszkę się tego nazbierało.
Długo mnie tu nie było i pewnie jeszcze trochę czasu upłynie zanim wrócę... A to wszystko za sprawą takiej malutkiej,słodkiejistotki, która pojawiła się w Naszym życiu i jest bardzoabsorbująca;) Wybaczcie nieobecność... wrócę do...
Cześć, Nadrabiając powoli moją nieobecność na blogu przez ostatnie pare miesięcy i wspominając lato, zamieszczam przepis na muffinki z jeżynami i białymi malinami. Składniki (na ok. 16 muffin): 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej, 1 płaska łyżeczka proszku ...
Mieszkańcy Lublina mają już za sobą.A Wy?:)*Wybaczcie nieobecność na blogu, ale tydzień zaczął się ostro i trwa w najlepsze nie zwalniając tempa. Na horyzoncie brak pomysłów na wypieki i kulinarne atrakcje, pozostaję wierna tradycji codzienności:...
Witajcie kochani!Wybaczcie mi długą nieobecność,ale obowiązki zabierają mi ok 90% życia także nie miałam niestety chwili na zaglądnięcie tutaj,ale na szczęście udało się :)Mam zamiar podzielić blog na dwie kategorie,jak tylko ogarnę to w kwestii techni...