Stary, dobry przepis... Ze starego, w wielu miejscach już nieczytelnego, zeszytu mojej Mamy, który kiedyś przepisałam :)
Uwielbiamy, więc zawsze od razu idzie duża porcja :) ostatnio aż potrójna ;)
Przepis ten na opublikowanie czekał od początku lipca, bo najgorsze w ich pisaniu jest... ich pisanie :D ugotować/upiec/usmażyć/ukręcić coś wraz ze zrobieniem fotek to tylko 1/3 roboty. Pozostała część to napisanie przepisu i wybranie najładniejszych zdjęć, a to już jest proces ;)
Takie rurki są doskonałym pomysłem na prezent dla bliskiej osoby - nie znam nikogo, kto by ich nie lubił :) wystarczy zapakować w pudełeczko :)
Składniki:Ciasto:3 szkl. mąki (1/2 kg)
1 kostka margaryny
1 cukier wanilinowy
1 żółtko
szczypta soli
200 g śmietany 18%
Dodatkowo:1 białko
cukier kryształ
kolorowe posypki
Krem budyniowy:1 kostka masła
1 szkl. cukru
1 budyń śmietankowy
400ml mleka
1 zapach/aromat waniliowy
Sposób przygotowania:Ciasto: Mąkę przesiewamy, dodajemy kawałki miękkiej margaryny, cukier, żółtko, szczyptę soli i śmietanę. Wszystko razem mieszamy, a następnie energicznie wyrabiamy gładkie i jednolite ciasto. Jeśli zbyt się klei podsypujemy odrobinę mąką, jeśli jest za suche dodajemy jeszcze ciut śmietany. Ciasto owijamy folią i odstawiamy, aby odpoczęło (można schłodzić, ale nie trzeba).
Rozwałkowujemy ciasto na grubość 2-3 mm, kroimy na paski o szerokości 1,5-2 cm i długości około 30-35 cm, po czym każdy pasek nawijamy na foremki do rurek (można kupić specjalne, ale ja takich nie mam i nawijam na szklane rureczki po aromatach do ciast-Mama kiedyś uzbierała;)). Rurki układamy na blaszce z papierem do pieczenia w lekkich odstępach od siebie, smarujemy roztrzepanym białkiem, które pozostało od ciasta i oprószamy cukrem kryształem lub kolorowymi posypkami. Pieczemy do lekkiego zrumienienia w 180 stopniach (około 20-25 minut). Po przestudzeniu z każdej rurki ostrożnie wyjmujemy foremkę.
Krem: W części mleka rozrabiamy budyń, pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem i wlewamy mieszankę, chwilę gotujemy na wolnym ogniu stale mieszając. Studzimy.
Miękkie masło ucieramy na puch, dodajemy aromat waniliowy i stopniowo, łyżka po łyżce zimny budyń, dokładnie ucierając po każdym dodaniu. Za pomocą szprycy napełniamy kremem każdą rurkę.