Cześć =) Jak już wielokrotnie wspominałem, zupa ogórkowa, to jedna z moich ulubionych zup, ale wśród wielu wersji jakie jadłem - szczególne miejsce zajmuje zupa ogórkowa babci Krysi.
Podczas każdej wizyty u babci Krysi i dziadka Czesława w Bydgoszczy - dostaję kilka słoików takiej zupy, która robiona jest z
ogórków kiszonych ze słoja, po który dziadek zawsze schodzi do piwnicy. Zapraszam wszystkich na talerz ogórkowej, a po obiedzie na obowiązkowy spacer po parku, bądź lesie!
Smacznego =)