Cześć =) Uwielbiam jajka w każdej formie. Jedną z nich jest jajecznica, która jest jednym z najpopularniejszych dań śniadaniowych.
Jajecznicę smażę bardzo często, ponieważ jest smaczna, zdrowa i ma taki piękny kolor.
Dobra jajecznica to nie tylko efekt odpowiedniej techniki. W równym, a może nawet większym stopniu liczy się jakość składników.
Dziś zapraszam na jajecznicę z szynką, podaną w towarzystwie kanapki z pomidorem.
Zachęcam wszystkich do samodzielnego przygotowania takiej jajecznicy, ponieważ naprawdę warto!
Potrzebne będą (na 1 porcję):
- 2-3 jajka
- łyżka masła
- sól
- szynka
Sposób wykonania:
1) Nie przyprawiamy jajecznicy na początku, ale dopiero przed samym podaniem. Jeżeli dodamy sól na początku smażenia, jajecznica będzie bardziej wodnista i trudno będzie osiągnąć idealną konsystencję.
2) Smażenie jajecznicy rozpoczynamy na zimnej patelni i na małym ogniu - nie idziemy na skróty.
3) Masła nie rozpuszczamy, tylko dodajemy je na patelnię zimne, razem z rozbitymi jajkami.
4) W trakcie smażenia cały czas mieszamy zawartość patelni. Kiedy jajka zaczynają się ścinać, zdejmujemy patelnię z ognia i cały czas mieszamy, a kiedy uzyskamy jednolitą, kremową konsystencję, wstawiamy jajecznicę z powrotem na ogień i tak samo postępujemy nawet kilka razy.
5) Najważniejsze to chronić jajecznicę przed przesmażeniem, więc kiedy konsystencja jajecznicy wydaje się już idealna, nie możemy dopuścić, żeby jajka jeszcze bardziej się ścięły - wtedy jajecznica będzie twarda i sucha (żeby temu zapobiec można także opcjonalnie dodać łyżkę zimnej śmietany, która szybko ustabilizuje temperaturę na patelni i wzbogaci smak całego dania).
6) Wszelkie dodatki dodajemy pod sam koniec smażenia.
Smacznego =)