Wielkimi krokami zbliżają się Święta Wielkanocne. W tym roku obiecałam sobie, że spróbuję nowych przepisów i przygotuję coś naprawdę pysznego. Oczywiście nie mogło być inaczej. Swoje poszukiwania rozpoczęłam od serników. I tak oto zrobiłam sernik idealny.
Wiele razy przygotowywałam ciasta z kaszy jaglanej. Wydaje mi się, że już opanowałam co i jak i wiem, jak się do niej zabrać, by stworzyć magię. Ten sernik zaskoczył mnie jednak po raz kolejny. O tak kremowej konsystencji nawet nie marzyłam. Bajka.
Sernik jaglany nie jest mdły, ani za słodki. Jest w sam raz. Otóż moi drodzy, sernik ten nie zawiera cukru. Dziwne? Trochę dziwne. Kiedy spróbowali go moi goście nie chcieli uwierzyć. Smakuje doskonale. Ma wszystko to co przepyszny sernik mieć powinien. I do tego jest zdrowy.
Zdecydowanie to będzie mój wybór na Wielkanoc, spróbujcie koniecznie a jestem pewna, że i Wy się bez niego nie obędziecie!
Serdecznie polecam!
Sernik jaglany z bananami i czekoladą:
Zmodyfikowany przepis z bloga weganka.com
Masa serowa:
- 300 gramów kaszy jaglanej- 2,5 szklanki mleka migdałowego- 6 łyżek syropu z agawy- sok z 0,5 cytryny- 1 puszka mleka kokosowego- 2 łyżki oleju kokosowego- ekstrakt waniliowy- 2 bardzo dojrzałe banany- 3 łyżki masła orzechowegoSpód:- 12 daktyli- 0,5 szklanki płatków owsianych górskich- 1 łyżeczka kakao- 1 łyżka oleju kokosowegoWierzch:- 2 czekolady gorzkie- 2 łyżki mleka kokosowego- 2 łyżki oleju kokosowego- orzechy i bakalieKaszę przepłukać na sitku pod wrzątkiem by pozbyć się goryczki. Następnie zagotować z mlekiem migdałowym i olejem kokosowym. Zmniejszyć ogień i gotować ok. 20 minut do miękkości. Następnie dodać sok z cytryny, wanilię, syrop z agawy i stałą część mleka kokosowego, zostawiając 2 łyżki do polewy czekoladowej. Zmiksować masę aż stanie się całkiem jednolita, kremowa i nie będzie miała grudek. To bardzo ważny krok. Można to robić etapami, zaś kasza łatwiej się miksuje kiedy jest ciepła.
Daktyle zalać wrzątkiem na ok. 10 minut by zmiękły. W między czasie rozdrobnić płatki owsiane w rozdrabniaczu na prawie pył. Dodać odcedzone daktyle, kakao i olej kokosowy. Zmiksować razem aż całość stanie się gęstą, klejącą bryłą. Przygotować tortownicę (20cm) wykładając jej spód papierem do pieczenia a boki smarując olejem kokosowym. Na spód wykładamy masę z daktyli i przy pomocy zwilżonych dłoni wygładzamy ją aż będzie równa. Wstawiamy do lodówki na kilka minut by stężała. Następnie spód smarujemy masłem orzechowym. Na masło orzechowe wykładamy pokrojone w plastry banany, które uprzednio skrapiamy sokiem z połowy cytryny. Na banany wykładamy zmiksowaną masę jaglaną. Wygładzamy i wstawiamy do lodówki aby stężała.
W rondelku rozpuszczamy czekolady z olejem kokosowym i mlekiem kokosowym aż staną się jedwabiste i błyszczące. Kiedy masa czekoladowa lekko przestygnie wylewamy ją na ciasto, wygładzamy i dekorujemy bakaliami i orzechami. Całość wstawiamy do lodówki by ponownie stężała.
Smacznego!