Dziś kolejna prezentacja mojego pomysłu coś z niczego :)Masakra, ale czasem naprawdę w lodówce tylko światło!!! Mąż woła - "Obiad!". Koszmar, ale na szczęście mój mąż jest kochany i do szczęścia wystarczy mu makaron :)))))Dla mnie to za mało! Więc prze...