Ciasta drożdżowe to jedne z moich ulubionych. Mi smakują te z użyciem świeżych drożdży ale z nimi nigdy nie wiadomo, czy ruszą się do pracy, czy jednak nie. Ważne żeby były świeże, a w lodówce nie mogą stać zbyt długo. Na szczęście można je zastąpić suszonymi.
Babkę przygotowuję na Wielkanoc ale można ją upiec każdego dnia i nie musi być pieczona w specjalnej formie. Możemy użyć w tym celu keksówki czy tortownicy.
Babka drożdżowa jest łatwa do zrobienia, a najwięcej czasu zajmuje wyrastanie. Samo przygotowanie to 10 minut. Jest świetna sama ale ja najbardziej lubię ukroić kawałek, posmarować masłem i polać miodem - pycha! :)
Składniki:
- 320 g mąki
- 20 g świeżych drożdży
- 120 g masła
- 3 łyżki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1/2 szklanki mleka
- 1 jajko
- 3 żółtka
- 50 g rodzynek (małych lub posiekanych)
- 1 łyżeczka esencji waniliowej na rumie
- szczypta soli
Przygotowanie:
Rodzynki zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i odstawiamy na 10 minut. W tym czasie roztopcie masło i podgrzejcie mleko (aby było letnie, zbyt ciepłe zabije drożdże).
Do szklanki wsypujemy łyżeczkę cukru, pokruszone drożdże, łyżkę mąki i zalewamy połową mleka. Całość mieszamy i odstawimy na ok. 10 minut.
W robocie miksera ubijamy jajo i żółtka z cukrem, cukrem waniliowym i szczyptą soli na puszystą masę. Zmieniamy mieszadło na hak i dodajemy mąkę, zaczyn, masło, esencję waniliową oraz resztę mleka – wyrabiamy, aż składniki się połączą.
Rodzynki odsączamy na sitku, przekładamy na ręczniki papierowe i dokładnie osuszamy. Rodzynki należy obtoczyć w mące i dodać do ciasta. Wyrabiamy jeszcze całość 3-4 minuty. Przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podwoi objętość przekładamy je do natłuszczonej masłem formy. Przykrywamy ściereczką i czekamy aż urośnie. Musi wypełnić formę zajmie to od 30 do 60 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 190 °C (bez termoobiegu), wstawiamy do niego babkę i pieczemy 20 minut. Po tym czasie przykrywamy wierzch folią aluminiową, obniżamy temperaturę do 170 °C i pieczemy kolejne 20 minut.
Babkę wyjmujemy z formy kiedy ostygnie i posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem.
Smacznego!